Są na świecie uczelnie, które od swojego powstania cieszą się wielkim szacunkiem i prestiżem. Można zaliczyć do nich choćby Oxford, Cambridge, Sorbonę czy Uniwersytet Jagielloński. Są jednak takie, które choć zostały założone w szczytnych celach, zdegenerowały się i obecnie są siedliskiem kłamstwa i nienawiści do wszystkiego co ,,inne”. Do takich uczelni należy z pewnością uniwersytet Deobandi w Delhi, który posiada swoją filię w pakistańskim mieście Karachi.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił dziś przed rozpoczęciem trzeciego dnia pierwszego posiedzenia Sejmu X kadencji nominację Jacka Cichockiego na stanowisko Szefa Kancelarii Sejmu, co z aprobatą zaakceptowała sejmowa Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych
Dr Dominik Héjj jest politologiem specjalizującym się w tematyce węgierskiej. Redaktorem naczelnym portalu internetowego kropka.hu oraz autorem książki Węgry na nowo. Jak Viktor Orbán zaprogramował narodową tożsamość wydanej w 2022 r., po którą zachęcam sięgnąć. Do niej też będzie się odnosić pierwsze pytanie.
Korekta: Łukasz Cieśliński Pytanie, którego nienawidzi prawie każdy ekonomista: “czy kurs dolara wzrośnie czy spadnie?”. No i jest też tak nie bez przyczyny, bo spekulować zawsze można, ale pewności nikt… Czytaj dalej »Dlaczego przed niedzielą warto kupić dolary? Odpowiedź: Javier Milei
Od początku wojny w Syrii zachodnie media przedstawiały ten konflikt jako zryw narodu przeciwko dyktaturze. Europejska i amerykańska telewizja oraz prasa zasypywała widzów i czytelników wiadomościami o masakrach popełnianych przez syryjską armię i milicję partii BAAS. Niektórzy dziennikarze robili to w dobrej wierze, myśląc, że wspierają walkę o demokrację. Inni byli sterowani przez polityków. Mało który przedstawiciel mediów nagłaśniał zbrodnie syryjskich powstańców.
Wybory parlamentarne za nami, więc możemy już spokojnie opisać najbliższą rzeczywistość w kraju. W porównaniu do lat 90-tych, gdy największym problemem był stan braku stabilizacji w parlamencie przez wielopartyjność i częste zmiany rządów, mieliśmy do czynienia ze stanem gdzie jedna partia dominowała i była zamknięta na jakiekolwiek propozycje współpracy z opozycją.
Szczególnie przyłożyła się do tego dzisiejsza wypowiedź Szymona Hołowni, który stwierdził, uchylając rąbka tajemnicy zza prezydenckich drzwi, iż prezydent Duda powierzy misję stworzenia rządu opozycji, o ile ta przyjdzie do niego z klarowną i pewną deklaracją koalicyjną, której, jak do tej pory, żadnym wspólnym dokumentem nie potwierdzono.
Jak wszyscy doskonale wiemy, wysoka frekwencja znacząco zmieniła ostateczny rozkład głosów. Czy miałem rację? Czy dokładnie przewidziałem wyniki wyborów? Jak to osiągnąłem? Zapraszam do lektury!
