Przejdź do treści
Strona główna » Jaka przyszłość czeka Bangladesz po upadku dyktatorki Sheikh Hasiny?

Jaka przyszłość czeka Bangladesz po upadku dyktatorki Sheikh Hasiny?

Korekta: Małgorzata Nowak

5 sierpnia 2024 roku pseudolewicowa dyktatorka Bangladeszu, Sheikh Hasina, uciekła z kraju. Stało się to po ośmiotygodniowych protestach studentów i licealistów. Bezpośrednią przyczyną wystąpień była zmiana systemu kwotowego, czyli parytetów w posadach rządowych, które w Bangladeszu kojarzone są z prestiżem i wysokim wynagrodzeniem. System kwotowy od początku budził kontrowersje, a został wprowadzony zaraz po odzyskaniu przez Bangladesz niepodległości od Pakistanu w 1971 roku. Miał stanowić nagrodę dla bojowników wojny wyzwoleńczej. Rząd przyznał 30 procent stanowisk weteranom wojennym, 10 procent kobietom, które padły ofiarą wojny, 40 procent osobom z mniejszości narodowych, szczególnie Hindusom, a 20 procent pozostałym kandydatom na podstawie osiągnięć, mierzonych za pomocą egzaminu BCS, czyli trudnego, państwowego testu sprawdzającego wiedzę z zakresu służby cywilnej.

Z upływem lat te proporcje zmieniały się (od 1985 roku wspomniane 10 procent zaczęło obejmować wszystkie kobiety, niezależnie od statusu ofiar wojny), a system został rozszerzony, uwzględniając już nie tylko bojowników o wolność, ale także ich dzieci i później wnuki. Zmiany wywoływały niezadowolenie. W 2018 roku Sąd Najwyższy Bangladeszu odrzucił petycję kwestionującą legalność wprowadzonych parytetów. Studenci zaczęli protestować, a dyktatorka Sheikh Hasina postanowiła całkowicie wycofać system kwotowy w 2020 roku. Większość obywateli Bangladeszu chciała jednak, aby kwoty zostały utrzymane dla biedniejszych rodzin z miast i wsi, kobiet, osób transpłciowych i niepełnosprawnych, a zlikwidowane dla dzieci i wnuków bojowników o wolność.

5 czerwca 2024 roku Sąd Najwyższy przywrócił system kwotowy, uznając jego zniesienie za nielegalne. Organizacje pozarządowe i opozycja wniosły skargę do Wydziału Apelacyjnego, a na ulicach bengalskich miast rozpoczęły się protesty, które zostały jednak przerwane ze względu na najważniejsze muzułmańskie święto – Eid al-Adha. Wystąpienia wznowiono na początku lipca 2024 roku. Do studentów i licealistów przyłączyli się wykładowcy uniwersytetów. Dyktatorka Bangladeszu Sheikh Hasina w telewizyjnym przemówieniu powiedziała, że jeśli miejsca kwotowe nie zostaną przydzielone wnukom bojowników o wolność, to przyzna je wnukom „Razakarów”, czyli kolaborantów, którzy w 1971 roku współpracowali z armią pakistańską okupującą Wschodni Bengal. Słowa dyktatorki wywołały ogromne oburzenie i wzmogły protesty.

15 lipca 2024 roku Sheikh Hasina wysłała przeciwko protestującym bojówki lewicowej studenckiej organizacji Bangladeska Liga Chhatra (BSL). Jej członkowie są znani ze swojej brutalności w stosunku do wszelkiej opozycji w Bangladeszu i dopuszczają się ogromnych aktów przemocy, zresztą za przyzwoleniem policji. Działacze Bangladeskiej Partii Narodowej (BNP) od lat publikują na Facebooku zdjęcia i filmy przedstawiające brutalne ataki bojówkarzy z Ligi Chhatra.

16 lipca 2024 roku bengalska policja rozpędziła protestujących studentów przy użyciu gazu łzawiącego. Na ulicy pozostał tylko Abu Sayed, student-koordynator protestu jednego z uniwersytetów. Policjanci zaczęli do niego strzelać plastikowymi kulkami z odległości około 15 metrów. Sayed zasłaniał się trzymanym kijem. Jednak czując nadchodzącą śmierć, dumnie wypiął klatkę piersiową, a w chwilę potem upadł i zmarł. Całe wydarzenie zostało nagrane przez studentów i opublikowane w internecie, a Abu Sayed został okrzyknięty męczennikiem. Do 18 lipca 2024 roku zginęło 30 studentów i licealistów. Protestujący na transparentach i murach pisali: „Do kogo telefonujesz, gdy morduje policja?”.

19 lipca 2024 roku Sheikh Hasina wysłała do akcji specjalny oddział policji zwany RAB. Na ulicach bengalskich miast pojawiły się także samochody pancerne, a na niebie latały śmigłowce ostrzeliwujące protestujących. 18 lipca 2024 roku w Bangladeszu wprowadzono godzinę policyjną i wyłączono internet.

21 lipca 2024 roku Apelacyjny Sąd Najwyższy anulował wyrok Sądu Najwyższego. 23 lipca minister sprawiedliwości Bangladeszu powiedział, że kwoty dla weteranów wojny wyzwoleńczej zostaną zmniejszone do 5 procent, 2 procenty będą przyznane osobom z niepełnosprawnościami, mniejszościom narodowym i osobom transseksualnym, natomiast 93 procent ma zostać rozdzielone na podstawie zasług dla kraju, a nie dlatego, że ktoś miał w rodzinie bojownika o wolność. Taki podział stałby się spełnieniem żądań protestujących, ale ku przerażeniu dyktatorki Sheikh Hasiny studenci i licealiści nadal kontynuowali protesty, domagając się aresztowania i postawienia przed sądem policjantów i bojówkarzy z Bangladeskiej Ligi Chhatra, którzy dopuścili się morderstw młodzieży. Do demonstracji przyłączyli się robotnicy i aktywiści związków zawodowych. Protestujący zaczęli korzystać z zagranicznych serwerów, aby uzyskać dostęp do internetu. Niektórzy bengalscy dostawcy internetu mimo rządowego zakazu także uruchomili łącza. 3 lipca 2024 roku emerytowani oficerowie bengalskiej armii, zwrócili się z apelem do rządu, aby ten przestał masakrować młodzież.

Tymczasem w całym Bangladeszu rosła liczba ofiar. 4 sierpnia 2024 roku na ulicach bengalskich miast zginęły 94 osoby, w tym 13 policjantów. Były to pierwsze ofiary po stronie rządowej.

Rano 5 sierpnia 2024 roku tłum protestujących ludzi w różnym wieku niespodziewanie wdarł się do rezydencji Sheikh Hasiny. Ku przerażeniu dyktatorki żołnierze i załogi samochodów pancernych ochraniających pałac nie zareagowali. Hasina wraz ze swoją siostrą zdążyły ruszyć na pokładzie śmigłowca do Indii i kilka godzin później wylądowały na wojskowym lotnisku w New Delhi. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że siostry wybiegły z rezydencji tylnymi drzwiami, a śmigłowiec stojący w pałacowym ogrodzie miał problem z wystartowaniem, gdyż pilot był bardzo zdenerwowany.

Po ucieczce dyktatorki władzę w Bangladeszu przejęła armia. Na ulicach zapanowała ogromna radość, ale także chaos. Demonstranci splądrowali pałac Sheikh Hasiny, podpalili komendę główną bengalskiej policji oraz wdarli się do budynku parlamentu, dokonując zniszczeń. Próbowali także zniszczyć pomnik pierwszego premiera Bangladeszu (i ojca Sheikh Hasiny), Mujibura Rahmana. Pod wieczór dowódca armii Bangladeszu, generał Waker-uz-Zaman, wygłosił telewizyjne orędzie do narodu. Powiedział, że zostanie utworzony rząd tymczasowy, a on sam spotka się z prezydentem Mohammedem Shahabuddinem. Dodał, że rozmawiał z opozycyjnymi partiami politycznymi. Obiecał „sprawiedliwość” dla wszystkich obywateli Bangladeszu. W tym samym czasie Begum Khaleda Zia, była premier Bangladeszu i największy wróg dyktatorki Sheikh Hasiny, została uwolniona z aresztu domowego.

Bilans ośmiotygodniowych protestów jest tragiczny. Zginęło ponad 300 osób. Ich ofiara nie poszła jednak na marne. Młodzi i odważni ludzie obalili Sheikh Hasinę.

Po ucieczce dyktatorki jej syn Joy Wazeed powiedział w wywiadzie dla BBC: „moja matka jest bardzo rozczarowana niewdzięcznością Bengalczyków i nie zamierza wracać do polityki. Ma już 76 lat i należy się jej odpoczynek. Moja matka w ciągu 15 lat swoich nieprzerwanych rządów zbudowała setki autostrad, tysiące dróg, lotniska, kilkakrotnie podniosła zarobki dla obywateli Bangladeszu, zmodernizowała armię i przyciągnęła zagraniczny kapitał. Za jej rządów Bangladesz stał się gospodarczym «tygrysem» świata [tłum. własne]”. Słowa Joy Wazeeda są prawdziwe, ale syn dyktatorki ani słowem nie wspomniał o okrutnych prześladowaniach opozycji, morderstwach, porwaniach i aresztowaniach polityków z Bangladeskiej Partii Narodowej. Zresztą Joy Wazeed jako prezes amerykańskiej firmy Wazed Consulting Inc. i doradca swojej matki w sprawach technologii informacyjnych i komunikacyjnych okazał się niezwykle skorumpowanym politykiem i biznesmanem. Ciążą na nim także zarzuty o handel narkotykami o nazwie Ya ba, zawierającymi mieszankę metamfetaminy i kofeiny.

Dziennikarze i analitycy polityczni zastanawiają się, jaka przyszłość czeka Ludową Republikę Bangladeszu. Wojskowi na całym świecie, gdy obejmują władzę, wykazują skłonność do przedłużania „stanu tymczasowego” i z reguły nie są zwolennikami demokracji. Podobnie może być w Bangladeszu. Wprawdzie ten azjatycki kraj ma rozwinięte partie polityczne, społeczeństwo obywatelskie i świetnie się rozwija gospodarczo, ale przetrwał już okres, gdy za fasadą demokracji rządził dyktatorski generał Mohammad Hossein Ershad w latach 1982–1990. Pozostaje nadzieja, że bengalskie społeczeństwo jest dziś na tyle dojrzałe i dobrze wykształcone, by nie pozwolić na utworzenie w kraju nowej dyktatury.

Od wielu lat współpracuję z Bangladeską Partią Narodową. Jako jedyny obcokrajowiec jestem także moderatorem facebookowej grupy Zia Cyber Force (to grupa wsparcia dla Bangladeskiej Partii Narodowej). Nagłaśniałem w internecie wszelkie zbrodnie dyktatorki Bangladeszu Sheikh Hasiny. 5 sierpnia 2024 roku, przeczytawszy informację o jej obaleniu, poczułem się bardzo szczęśliwy i tę radosną wiadomość przez kilka godzin udostępniałem na wszelkich możliwych portalach społecznościowych.

W pewnym momencie pod postem na Facebooku mój przyjaciel i znany aktywista z Bangladeszu Rakib Hossain napisał w komentarzu: ,,Jesteś również żołnierzem demokratycznego ruchu Bangladeszu. Szacunek i miłość dla Ciebie [tłum. własne]”. Te piękne słowa ścisnęły mi serce ze wzruszenia. Zrozumiałem, że ja też przyczyniłem się do obalenia Sheikh Hasiny i że wyciągnąłem cegiełkę z totalitarnego muru. Wkrótce potem przypomniała mi się moja działalność w nielegalnej Konfederacji Polski Niepodległej w latach 1988–1989, kiedy to walczyłem z komunistycznym ustrojem w Polsce. Wtedy również wyciągnąłem małą cegiełkę z muru dyktatury.

Dziś Ludowa Republika Bangladeszu poszukuje swojej drogi po obaleniu krwawej tyranii. Jest duża nadzieja że „Złoty Bengal”, opisany w wierszach słynnego poety Rabindranatha Tagore, rozbłyśnie na nowo.

Bibliografia:

  1. https://www.aljazeera.com/news/2024/8/5/bangladesh-pm-hasina-quits-and-flees-as-protestors-storm-palace-reports?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR2z3d-PoZXbQ4WeeZay-4VE_wPseWtMTdZElSflQEcX7M3EUfwW62gUkF0_aem_E__-gwh-h6dSzxzYEIP3lw
  2. https://www.bbc.com/news/articles/clywww69p2vo
  3. https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=1701348303971593&id=100022893184619&mibextid=qi2Omg&rdid=kmiEs3M0J3CObIXb

Dodaj komentarz

Skip to content