Przejdź do treści
Strona główna » Wąsik i Kamiński trafią do więzienia?

Wąsik i Kamiński trafią do więzienia?

Korekta: Paweł Ruszczak

Temperatura w polskiej polityce, mimo mrozów, które napadły na nasz kraj ostatnimi dniami, nie spada ani o stopień. W poniedziałek, 8 stycznia, warszawski sąd wykonawczy wydał nakaz aresztowania dla polityków PiS, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych w 2015 roku na 3 lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień przy aferze gruntowej. Na podstawie nakazu mogą zostać zatrzymani i doprowadzeni do aresztu jeszcze w najbliższych dniach. Prowadzący sprawę sędzia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia, Piotr Maksymowicz, odrzucił wnioski adwokatów Kamińskiego i Wąsika o umorzenie lub odroczenie wykonania kary, a także nie uwzględnił wniosków o umorzenie postępowania wykonawczego oraz wniosku o wstrzymanie wobec posłów PiS wykonalności kar dwóch lat pozbawienia wolności. “Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych M.K. i M.W. do jednostek penitencjarnych” dodał wiceprezes Sądu Rejonowego Warszawy-Śródmieście.

W komunikacie prasowym rzecznik rządu przekazał, iż „na powyższe postanowienie stronom przysługuje zażalenie wyłącznie w zakresie rozstrzygnięcia o odmowie umorzenia postępowania wykonawczego”. Prezydent Andrzej Duda, zapytany przez media o to, co zamierza w tej sprawie, podtrzymuje, że “na skutek zastosowania w 2015 roku prawa łaski wobec Kamińskiego i Wąsika, którzy byli wówczas skazani nieprawomocnie przez sąd pierwszej instancji, nie zachodzą przesłanki do stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów”, czego dokonał marszałek Sejmu Szymon Hołownia, wygaszając ich mandaty. Jak twierdzi Hołownia, “Wąsik i Kamiński nie mogą wziąć udziału w najbliższym posiedzeniu Sejmu 10 stycznia, gdyż nie są już posłami Rzeczpospolitej Polskiej”. Były zastępca szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Maciej Wąsik, zapowiedział niedługo po opublikowaniu postanowienia, że “wraca do obowiązków” i deklaruje, że pojawi się w Sejmie podczas najbliższego posiedzenia, zaplanowanego na 10 i 11 stycznia 2024 roku. Jak spekulują media, może właśnie wtedy zostać widowiskowo zatrzymany i doprowadzony do obycia kary.

Prawo i Sprawiedliwość nie zamierza osiąść na laurach i twardo stoi na stanowisku bezprawności działań Hołowni i sądów. Niedługo po wydaniu nakazu aresztowania rzecznik partii, Rafał Bochenek, opublikował na łamach swoich mediów społecznościowych oświadczenie. Decyzję sądu określił jako “skandaliczną i oburzającą”. Dodał też, że “to kolejny dowód na brak poszanowania prawa i konstytucyjnych zasad” przez ekipę Tuska i Hołowni. “Bezprawie w czystej formie!” – dodaje były premier, Mateusz Morawiecki.

Fot: Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński. Źródło: Onet

Dodaj komentarz

Skip to content