Wiadomości z Gazy #1 | Pierwsze starcia

Autorka grafiki tytułowej: Dominika Szymonek

Witamy Państwa w pierwszej części autorskiego cyklu publicystycznego redakcji Politics Now, „Wiadomości z Gazy”, gdzie będziemy relacjonować dla Was regularnie zarówno subiektywne, jak i obiektywne wieści na temat rozognionego kilka dni temu konfliktu pomiędzy Izraelem a Palestyną.

Zaznaczamy, że wszystkie opinie zawarte zarówno w ramach cyklu „Wiadomości z Gazy”, jak i w ramach wszystkich felietonów zamieszczonych na stronie redakcji Politics Now, stanowią osobiste zdanie autorów publikacji. Jako Zarząd Redakcji nie bierzemy odpowiedzialności za wynikłe z racji rozbieżności poglądów spory, krytykę czy nieporozumienia. Uważamy, iż dziennikarstwo, szczególnie nowofalowe, opiera się na pełnej wolności słowa i tworzenia, co uważamy za jedną z jego najważniejszych idei.

W ramach „Wiadomości z Gazy” będziemy udostępniać dla Państwa sprawozdania członków redakcji, osób współpracujących z redakcją, jak i rozmowy z ekspertami specjalizującymi się w problematyce starć na Bliskim Wschodzie. Publikacje będą tworzone w różnorodnej formie i stylu.

8 października 2023

Grzegorz Jerzy Gniady

Palestyńska organizacja Hamas dokonała wczoraj, 7 października, zmasowanego ostrzału rakietowego terytorium Izraela. W odpowiedzi dziesiątki izraelskich samolotów bojowych zaatakowało 17 celów cywilnych i wojskowych w Strefie Gazy. Izraelskie samoloty, okręty wojenne, artyleria i czołgi bombardują Gazę od rana. W wyniku izraelskich nalotów i bombardowań odnotowano dziesiątki zabitych i rannych Palestyńczyków. Izraelskie samoloty wojskowe zniszczyły 12-piętrowy wieżowiec mieszkalny w dzielnicy Al-Rinal, na zachód od miasta Gaza.

Od wczoraj w Strefie Gazy zginęło 313 Palestyńczyków, 1990 zostało rannych. Wśród nich jest dwóch ratowników medycznych i dwóch palestyńskich dziennikarzy. Ruch oporu Palestyny odniósł jednak ogromny sukces; bojownicy Hamasu rozbili elitarną izraelską jednostkę pancerną, znaną jako Brygady Golani.
Palestyńscy bojownicy zdobyli wyposażenie tej jednostki, m.in. czołgi typu Merkva. Sukces jest tym większy, że do palestyńskiej niewoli trafił izraelski generał Nimrod Aloni, dowódca regionu południowego wraz z dziesiątkami izraelskich żołnierzy.

Nidal Hamad

“Syjonistyczni Żydzi przetrzymywani w Gazie to terrorystyczni osadnicy i mordercy posiadający obywatelstwo izraelskie”. Przed chwilą przeczytałem w mediach, rzekomo izraelskich, że nastąpił wzrost liczby zabitych syjonistów do ponad 700, a rannych do ponad 2000 osób. Liczby takie nigdy wcześniej nie występowały w historii tej jednostki wojskowej. Być może miały one miejsce w październiku 1973 roku podczas wojny z Egiptem na Synaju i z Syrią na Wzgórzach Golan. Różne media polityczne w regionie u źródła potwierdzają, że liczba ta prawdopodobnie znacznie wzrośnie.

Frakcje palestyńskiego ruchu oporu potwierdzają obecność ciał izraelskich żołnierzy, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i osadników na ulicach, polach rolnych, bazach wojskowych i domach. Duża liczba poległych i zaginionych Izraelczyków to oficerowie i żołnierze izraelskiej armii okupacyjnej, którzy od dziesięcioleci rutynowo zabijają palestyńską młodzież i dzieci.

Warto pamiętać, że każdy młody mężczyzna i dziewczyna w Izraelu jest żołnierzem i służy w wojsku po ukończeniu już 17. roku życia. Od dzieciństwa przechodzi także szkolenia i kursy wojskowo-ideologiczne w szkołach i w synagogach z rąk morderczych, terrorystycznych rabinów. Część żydowskich osadników to uzbrojeni terroryści, który od lat uciskają i mordują Palestyńczyków, kradną ich ziemie, domy, pola i własność prywatną. Istnieje duża liczba europejskich i amerykańskich Żydów, którzy mają obywatelstwo izraelskie i okupują palestyńskie domy, zabijają palestyńskie dzieci w zorganizowany sposób, codziennie atakując meczet Al-Aqsa, meczet Ibrahimi i palestyńskie kościoły chrześcijańskie.

Izraelska okupacja dokonuje masakr na całych rodzinach palestyńskich, atakując ich domy oraz zabijając i raniąc dziesiątki cywilów. Dziś w izraelskich nalotach bombowych zginęły 54 osoby, w tym dzieci, kobiety i osoby starsze, często z tych samych rodzin. Do tej chwili odnotowano ponad 460 rodzin palestyńskich, w tym 78 dzieci, 41 kobiet i 54 krewnych tych rodzin, których wszyscy członkowie zginęli.

Czytałem także, że w Stanach Zjednoczonych odbywają się demonstracje popierające Palestynę i stojące po stronie Gazy. Powstały stoiska solidarnościowe w ponad trzydziestu amerykańskich miastach, które przeznaczone są dla członków społeczności arabskiej i palestyńskiej oraz amerykańskich aktywistów wspierających Palestyńczyków w Gazie. Zdecydowano także, iż jutro, w poniedziałek, odbędą się demonstracje pod domami członków amerykańskiego Kongresu, aby udaremnić próby zwiększenia poparcia dla Izraela. Dowiedziałem się również, że przed Białym Domem w Waszyngtonie odbędzie się demonstracja poparcia dla Gazy. Ma to na celu przekazanie jasnego przesłania amerykańskiemu prezydentowi i jego administracji, że w Stanach Zjednoczonych są tacy, którzy odrzucają syjonistyczne państwo Izrael i jego terror.